|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:22, 09 Gru 2007 Temat postu: Karczma "Nefrytowy lis" |
|
|
|
Karczma na pewno o wyższym standardzie, niż w innych częściach miasta, lecz na pewno mniejszym, niż Szafirowy Lotos. Ma za to jedną, niewątpliwą zaletę - parkiet i doskonałych grajków.
[A szerszy opis jak mi się zachce] |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 22:37, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali i Jir weszli do karczmy. Muzyka grała, wokół było pełno ludzi. Dziewczyna spojrzała na swojego towarzysza.
- Idziemy na parkiet? - upewniła się. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:42, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie ważne. - powiedział, nie chcąc wyjawić, że jego myśli cały czas dziwnie kierowały się w stronę Araia. Tylko nie wiedział dlaczego.
Wszedł z dziewczyna na parkiet. Akurat grali coś wolnego, więc zaczeli tańczyć, jednak elf nadal nie mógł się skupić. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 22:45, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali objęła cię za szyję, głowę oparła na twoim ramieniu. Przez cały utwór nie odezwała się ani słowem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:49, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Kiedy Nocnik(xD) poczuł blisko siebie jej zapach, nie przestał myśleć o Ralzie. Jego zapach był śmieszny, słodko kwaśny, pamiętał, kiedy niósł go do Lotosu. Jednak, ten zapach go uspokajał. A zapach Lali... był inny. W sumie, nie wywierał na nim wrażenia.
Co ze mną jest? Dlaczego ja tak myślę o Ralzie?? - zapytał się w duchu. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 22:51, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Piosenka się skończyła, grajkowie zrobili małą przerwę.
Lali podniosła na ciebie wzrok.
- Dlaczego jesteś taki milczący? - zagadnęła. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:00, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- N... Nie wiem. - spojrzał w oczy dziewczynie. Widział w nich uczucie, którego on chyba nie potrafił odwzajemnić. Pragnął ją pokochać, ale coś go przed tym hamowało, coś nie pozwalało jej wniknąć w jego umysł. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 23:06, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali pocałowała cię w policzek.
- Pewnie jesteś zmęczony - odgadła. - Chodź, usiądziemy gdzieś.
Dziewczyna pociągnęła cię w stronę stolików. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:13, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Jestem taki zamyślony, bo dziwnie się przy tobie czuję. Okropnie nieswojo. - spojrzał jej głęboko w oczy. - A moje myśli, cały czas uciekają w stronę kogoś innego. I tego nie rozumiem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 23:15, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali zmartwiła się, słysząc takie wyznanie. Spuściła wzrok.
- Rozumiem - zapewniła. - Kochasz kogoś innego, pewnie, rozumiem.
Czy rozumiała, nie wiadomo, w każdym razie jej zapewnienie powinno ci wystarczyć. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:18, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie rozumiesz. Ja sam nie rozumiem. - powiedział, chwytając jej rękę.
Gdy poczuł jej dotyk, nagle poczuł jakby w głowie runęły mury. Zbliżył twarz do jej twarzy.
- Już rozumiem. To była zwykła niepewność. - powiedział, i pocałował ją. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:22, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Kiedy ich usta się rozłączyłu powiedział coś do Lali.
- Cały czas myślałem o Ralzie. Ale to była troska jak o młodszego brata. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 23:26, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali troszkę to ubodło, ale troszkę, naprawdę.
- Coś z nim nie tak - odgadła. - Faktycznie, jesteś dla niego jak starszy brat, zauważyłam, że często mu pomagasz. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:30, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Bo on często ma problemy. - zaśmiał się niebiskooki. - Ogólnie, ja tez jestem dziwny. Między innymi nienawidzę ścian. - mruknął gdy przypomniał sobie ostatnie zderzenie. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 23:33, 14 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Pokazał posiniaczony nos.
- To co słyszałaś. Nienawidzę ścian! - krzyknął z uśmiechem.
Po chwilce wstał, i sekundę słuchając muzyki, podszedł do Lali.
- Mogę prosić? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:32, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Chodźmy, odprowadzę cię. - powiedział, po czym złapał dziewczynę a rękę.
Zeszli z parkietu. Jednak niebieski zadał jej jedno, znaczące pytanie, które mogło ją trochę rozśmieszyć.
- Słuchaj, nie chcę psuć nastroju, ale... - zaczął trochę zakłopotany - Nie potrzebujecie kogoś do pomocy w karczmie? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 16:38, 15 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali pokręciła z uśmiechem głową.
- U nas zawsze ktoś się przyda, ale nie wiem, czy chciałbyś tam pracować - zapewniła. - Znasz się na tym? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |