|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:03, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Meroyez natychmiast zamieniła się w pocieszycielkę i powierniczkę sekretów idealną.
- Może masz ochotę się komuś wygadać? To często skuteczny dodatek do alkoholu - zapewniła, zastanawiając się, dlaczego tak młody i uroczy człowiek ma jakiekolwiek problemy związane ze słowem "kurewskie". |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:07, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza uśmiechnął się pod nosem. Odstawił kieliszek i wziął barmankę za rękę. Delikatnie, jedynie obejmując jej palce.
- Tak jakoś - odparł. - Tak wyszło. Wiesz, niektórzy za bardzo wtykają nos w nieswoje sprawy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:12, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela zmarszczyła brwi, rozważając słowa gościa.
- Czy to delikatna aluzja, iż nie powinnam pytać o szczegóły twojego życia? - Spojrzała przelotnie na kieliszek: Czyżby naprawdę z tym rumem coś jest nie tak?, lecz szybko powróciła do nawiązywania kontaktu wzrokowego z klientem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:14, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza powoli sączył trunek, wiedząc, że i tak przy drugim wpadnie pod stół. A ładnej dziewczynie mógł się trochę wygadać. Trochę.
- Ach, głupio gadać. Dziwką jestem - wypalił. - Ale ekskluzywną. Tyle, że teraz nikt mi już nie chce w nic wierzyć. Właśnie przez to. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:19, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
"Cholera, męska dziwka! przemknęło jej przez myśl i pozostawiło po sobie niesmak, lecz nie dało się tego w żaden sposób wyczytać z jej twarzy, wciąż trwał na niej miły, współczujący uśmiech dobre kobiety, która chętnie wysłucha wszystkich problemów i pocieszy.
- Dlaczegóż nikt nie chce ci wierzyć? Przecież ta praca nie wiąże się z kłamstwem w żaden sposób...? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:21, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza podniósł wzrok na barmankę. Teraz mogła zobaczyć jego twarz, nie całą, ale zawsze coś. Ładne, regularne rysy, egzotyczne tatuaże, przepiękne oczy barwy pitnego miodu.
- Uwierzyłabyś mi, że byłem żołnierzem? - zapytał.
Trudno by było. Spójrz na jego dłonie - bardziej zadbane od twoich nawet! |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:28, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
"Ależ oczywiście!"; "Tak, naturalnie"; "Gdyby głębiej się nad tym zastanowić..." Nie, kłamstwa w tym wypadku nawet w jej ustach i wypowiedziane z odpowiednią dawką szczerości nie były choc trochę prawdopodobne. Kiedy Consuela patrzyła na Ralzę z całą pewnością nie widziała w nim niczego, co można by było określić słowem "męski" w sensie postawy i twardego wyglądu, a określenie "żołnierz" było tak dalekie, iż nie pokusiłaby się nigdy nawet, by mówiąc o tym jegomościu użyć go w tym samym zdaniu.
- Wyglądasz na młodego, zadbanego mężczyznę - zaczęła ostrożnie. - Nic nie wskazuje na to, ani czas, jaki zapewne spedziłes na ziemi, ani twój wygląd. Może byłeś tam przez chwilę, wtedy też możesz się tak nazywać i wtedy mogłabym w to uwierzyć. - Consuela spojrzała na Araia tak, jak matka patrzy na swą pociechę, gdy ta opowiada o swych marzeniach. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:30, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Byłem żołnierzem wiele lat - sprostował. - A w sumie to byłem szpiegiem. Ale elitarnym. Tylko później się wszystko spieprzyło.
Żigolak pociągnął zdrowy łyk trunku. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:33, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Hans podszedł do Ralzy z tyłu i położył dłoń na ramieniu.
- Podaj co masz najmocniejszego - rzucił do Consueli |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:34, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Oczywiście, wiele lat - skomentowała bez cienia ironii, choć sam pchał się jej na usta. - Cóż takiego się wydarzyło, że używasz na określenie tego tak dosadnych słów? - Consuela dolała Ralzie rumu do kieliszka, mając nadzieję, iż nie miał "babskiej" głowy do alkoholu. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:35, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza odruchowo dotknął dłoni, która spoczęła na jego ramieniu. Zaraz jednak zabrał rękę.
- Cześć, Hans. Znowu się spotykamy.
Ralza znowu spojrzał na Consuelę.
- Może kiedyś to pani opowiem - obiecał. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:37, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Kobieta wyciagnęła kieliszek spod lady i nalała Hansowi rumu, nie był to najmocniejszy trunek, jaki mieli, ale nie chciało jej się ruszać zgrabnej pupy, by wypełnić życzenie mężczyzny. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:40, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza napił się swojego rumu.
- Za mały. Zbyt dużo znajomych osób tu spotkałem. Miałem nadzieję, że mnie nie poznają, ale widać kaptur nic nie da.
To mówić, Ralza kaptur zwyczajnie zdjął. I rozpuścił włosy. Myszowate kosmyki ułożyły się w standardową grzywę. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:43, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Meroyez uśmiechnęła się do Ralzy, choć miała ochotę nie spytała, dlaczego ukrywa się przez znajomymi; nie wciskać nosa w sprawy klientów? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:46, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza odpowiedział uśmiechem, jak zawsze pięknym. Czy to nie jest nudne?
- Chcę się upić - oświadczył, opierając się na ramieniu Hansa. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:49, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
A Briseis siedziała cały czas obok, palcem jeżdżąc po krawędzi kieliszka. Skoro Ralza powiedział, że nie chciał spotkać nikogo znajomego, wtrącać się nie zamierzała. Tylko bardzo niekulturalnie podsłuchiwała. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:50, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
"Bleeeee..." podpowiadała jej podświadomość z niesmakiem. Dużym niesmakiem, widząc, co robi Ralza. Consuela naprawdę była tolerancyjna, bo przecież nie komentowała niczyich upodobań, ale jednak wychowała się w zamkniętej światyni, z dala od miasta bez rewelacji i wciąż dziwiła się, gdy zdarzało jej się widzieć coś odmiennego od normy. Pomimo to nie skrzywiła się, oczywiście, ani nie dała niczego po sobie poznać. Może to tylko jej chore podejrzenia. Przyglądała się swoim gościom.
- Nie odpowiada ci nasz trunek, panie? - zapytała Hansa ze zdziwieniem, ona sama po dwóch kieliszkach tak wysokoprocentowego napoju byłaby już kompletnie pijana. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:54, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Hans "delikatnie" odciągnął Ralze od swojego ramienia. co jak co ale nie był w jego typie. - Torche zbyt słaby. Pijam silniejsze |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:55, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Mogę zaoferować silniejszy, jeśli pan sobie życzy. - Consuela zmarszczyła brwi. - W jakich karczmach pan pija owe silniejsze trunki, jeśli to nie tajemnica? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 23:19, 08 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza po prostu chciał się o coś oprzeć, jak zawsze, gdy przychodziła faza zbytniego upojenia alkoholowego. Ponownie próbował złożyć głowę na ramieniu Hansa.
- Przestrzeń trójwymiarowa mnie przerasta - oświadczył, aby usprawiedliwić swoje zachowanie.
Nie, wbrew pozorom nie podrywał Hansa, nie uwodził go. Po prostu chciał się o coś oprzeć. Jak mu podstawią słupek, to oprze się o niego, nie ma sprawy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:37, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- W smoczym oku - odparł Hans, ponownie ustawiając Ralze do pionu - Jeszcze raz się o mnie oprzesz będziesz zbierał części swojego ciała po całej wyspie |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 21:40, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza zastanowił się przez moment. Nie, rozczłonkowanie nie za specjalnie przypadło mu do gustu. Ale naprawdę musiał się oprzeć... Zaryzykował.
- Hans, ja nie usiedzę inaczej - jęknął, jakby to mogło jakoś pomóc. - Daj mi się uchlać, proszę. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:43, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Hans ostrzegał. Hans był "miły". Hansowi się znudziło. Hans już nie jest miły. A Ralza już nie jest ekskluzywną prostytutką. Uderzył go pięścia prosto w twarz. Wystarczjąco mocno żeby zwalic go s siedzenia.
- Ostrzegałem - zauważył |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 21:46, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Do zwalenia Ralzy z siedzenia nie trzeba wiele w tym stanie. Wystarczyło pchnąć. Co nie zmienia faktu, że żigolak skulił się na podłodze, trzymając się za złamany, krwawiący nos. Jęczał, w oczach miał łzy.
- Ty debilu... - stęknął. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 22:06, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
No mniejsza z tym. Ralza w każdym razie przytknął ją do nozdrzy, aby się nie uciaprać i z trudem siadł na miejscu.
- Z garbatym nosem będę wyglądał jak wieśniak - zauważył. - Jakiś dobry medyk będzie musiał mi to zrobić... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |