|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:39, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali patrzyła na ciebie swymi wielkimi oczami z pełnym zaskoczeniem.
- O czym ty mówisz? - wyszeptała. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:41, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nie wiedział co powiedzieć. Spuścił głowę.
- Mam nadzieje, że to cię nie zniechęciło. - powiedział - Ale nienawidzę kłamać. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:42, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali wstała, uśmiechając się do Jira ciepło.
- Przyjdziesz tu kiedyś jeszcze? - zagadnęła. Nie, raczej się nie gniewała. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:44, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Jeśli tylko będziesz chciała mnie jeszcze spotkać.
Zbliżył twarz do jej twarzy. Pocałował ją, po czym zabrał wszystko co jego i wyszedł z karczmy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:49, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Lali była trochę zaskoczona, ale bynajmniej nie oburzona. Zabrała niedopity kieliszek Ralzy i wróciła za bar, odprowadzając przy okazji Jira wzrokiem. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:59, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza i Consuela wkroczyli do karczmy. W środku faktycznie nie było dużo ludzi, ale to pewnie przez to, że sala była ogromna - nie sposób ją zapewnić.
Żigolak zaprowadził rudą towarzyszkę w najdalszy kąt sali. Zaraz doskoczyła do nich kelnerka.
- Co... - zaczęła zwyczajową formułkę, gdy nagle pobladła. - O bogowie, Ralza, co ci zrobili?!
- To nic...
- Jak nic!? - wydarła się na niego. - Zaraz kogoś ci zawołam, może chłopaki znają jakiegoś medyka... Coś wam trzeba?
Ralza pokręcił głową.
- A ty? - kelnerka spojrzała na Consuelę. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:05, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela chwilowo zignorowała kelnerkę na rzecz wygłoszenia, iż miała rację.
- Mówiłam, że na pewno jakiś medyk przyjmuje po nocy. - Zwróciła się potem do kobiety przyjmującej zamówienie. - Kieliszek amaretto. - Ciekawa, czy karczma i tym razem sprosta jej wymaganiom. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:07, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Oczywiście, już przynoszę - zapewniła kelnerka, ulatniając się.
Ralza wywrócił oczami.
- Moi kumple znają medyków z garnizonu, a tacy normalnie by mi nie pomogli - wyjaśnił. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:20, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Oczywiście - "Dzielny mężczyzno". Consuela uśmiechnęła się z podziwem nad wytrzymałością Araia, choć myślała zupełnie co innego. - Jak wspominałeś, mamy trochę czasu do świtu, opowiesz mi swoją historię? - Minka wyraźnie prosząca. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:25, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
W międzyczasie kelnerka przyniosła kieliszek dla Colette.
- Arai, Jerr zaraz ci kogoś przyśle - wyjaśniła.
- Jerr?! To on tu jest?
- Nie, ale chłopaki do niego pobiegli. On ma lepsze kontakty.
- O jasna cholera... - westchnął Ralza.
Kelnerka wzruszyła ramionami i odeszła, zostawiając was samych. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:36, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza ułożył się na poduszkach, gdy kelnerka przyniosła mu złożone w kostkę ubrania.
- Przebierz sobie później te nadpalone - mruknęła i zaraz się zmyła.
Arai przetarł oczy zdrową ręką.
- Taki mój urok - lubię zaskakiwać. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:39, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Meroyez zaśmiała się wdzięcznie i skosztowała amaretto. Trzeci raz prosić o opowiedzenie jej historii prosić nie będzie, to nie w jej stylu, poczeka. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:45, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Z kontynentu? Czyli nie urodziłeś się w Ivath?- zafascynowała się. Rzadko poznawała ludzi spoza wyspy, a świat poza nią bardzo ją ciekawił. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 22:54, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza westchnął sobie pod nosem.
- U nas wcześnie się szło do wojska - wyjaśnił. - Pobór w wieku trzynastu lat to norma, czasem w wieku czternastu. Już jak miałem rok służby, to mnie wcielono do jednostek szpiegowskich, a po następnym roku byłem już w terenie. Na dworze obcego mocarstwa, tam grunt jest cholernie grząski. Kilka lat infiltrowałem tamto towarzystwo, aż wpadłem przez kumpli z wywiadu. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 23:14, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza przypomniał sobie tamte tortury.
- Najbardziej chyba bolało, jak wyrywali mi paznokcie - mruknął. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:19, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
"Błeee." Zachowała twarz pokerzysty.
- Proszę, może lepiej bez takich szczegółów? - zasugerowała. - Musisz być bardzo wytrzymały i silny, choć na takiego nie wyglądasz - skomplementowała mężczyznę. Consuela była przekonana, że Ralza bajeruje ją, a jeśli nie, to wiele rzeczy ubarwia. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |