|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 23:28, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza wzruszył ramionami.
- Nie w zawodzie szpiega - zauważył. - Szpieg nie będzie nadstawiał głowy - będzie pracował dla tego, kto da więcej. Byłem wyjątkiem - dodał, kilka tonów ciszej oczywiście. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:37, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Wyjątkowy szpieg, interesujące. - Consuela zamoczyła usta w likierze. - Ponownie mnie zaskakujesz. - Zastanowiła się chwilę. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 23:38, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- To przez to, że byłem przyjacielem swego Pana - wyjaśnił. - Za nic w świecie bym go nie zdradził.
Ralza zamilkł na moment.
- Smakuje ci trunek? - zapytał. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 23:42, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- W sumie nie ma czego - zauważył Ralza. - Składałem przed nim osobiste raporty, od słowa do słowa poznawaliśmy się, aż w końcu zostaliśmy przyjaciółmi na całe życie. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 0:50, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza uśmiechnął się pod nosem.
- Czyżbym znowu był wyjątkiem? - zaśmiał się.
W tym samym czasie do stolika przyszedł mężczyzna o śniadej cerze i czarnych jak węgle oczach. W ręce trzymał sporych rozmiarów walizeczkę.
- Arai Ralza? - upewnił się.
- Tak, to ja.
- Jerr Waragrii mnie do pana przysłał. Proszę pokazać rękę. I nie przeszkadzać sobie, nie będę podsłuchiwał - dodał szybko.
Ralza podał medykowi rękę. Ten fachowo ocenił stopień oparzeń i przystąpił do pracy. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:54, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Przyglądanie się pracy medyka było fascynujące, choć może troszkę niesmaczne.
- Jeśli mogę być szczera, jesteś bardzo wyjątkowy - "Męskie dziwki o takiej fantazji rzadko kiedy pojawiają się na mojej drodze." dodała w myślach, lecz uśmiechnęła się do Araia.
Ostatnio zmieniony przez Dej dnia Nie 14:10, 18 Lis 2007, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 19:50, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Medyk zaczął szybko wiązać opatrunek na przedramieniu żigolaka.
- Nie, po prostu brzmi to jak "jesteś dziwny" albo po prostu "bujasz" - odparł Ralza. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:57, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Dziwnie odbierasz komplementy - stwierdziła, przyglądając się uważnie Araiowi. Niemożliwe, żeby wiedział, że miała na myśli co innego! - Może troszkę nadal podejrzewam, iż ubarwiasz swój życiorys. Ciężko uwierzyć w te niesamowitości. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:09, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Wrodzona nieufność - mruknął w ramach usprawiedliwienia. - Jak chcesz, bym udowodnił ci to wszystko? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:32, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie wiem. Nie wiem nawet, czy chcę abyś cokolwiek udowadniał. Jeśli coś podkolorowałeś, to jest po prostu bardziej ciekawe - odparła, dopijając amaretto. - Lecz jeśli upierasz się, by dowieść mi o prawdziwości twojej historii nie będę protestować. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:37, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Dobrze wiesz, że nie mam jak - odparł. - Nawet pagony mi się nie zachowały.
Medyk zakończył zakładanie opatrunku.
- Która ręka jest władająca?
- Oburęczny - odparł odruchowo Ralza.
- No to nie będzie pan miał problemów. Proszę się nie forsować przez najbliższy tydzień, opatrunek zmieniać codziennie. Za tydzień do pana przyjdę na oględziny.
Medyk wstał, po czym zasalutował i odszedł. Ralza westchnął.
- Świetnie - mruknął, patrząc na opatrunek, po czym spojrzał na Consuelę. - Wybacz śmiałość, ale pomożesz mi się przebrać? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:40, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Meroyez podniosła lekko jedną brew, zastanowiła się chwilę, po czym odparła:
- Naturalnie. Chyba właśnie dostałeś tygodniowy urlop - zażartowała, może zakpiła, wstając. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:44, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza zsunął płaszcz ze zdrowego ramienia i poczekał, aż Consuela pomoże mu zdjąć drugi rękaw.
- Burdelmama się wścieknie - zauważył. - Ale to mi i tak nie będzie przeszkadzało w pracy z dziewczynami, o ile któraś mnie zechce. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:50, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Pomogłabyś mi z guzikami? - upewnił się.
Dopiero teraz zobaczyłaś koszulę Ralzy. Była pięknie wykonana, ze skromyn żabotem i małym czarnym kamieniem z złotej obrączce tuż pod szyją. Przy mankietach miał drobne falbanki. Jakaś dziwna moda, jak na tę cześć wyspy. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:54, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela myślała intensywnie, rozpinając guziczki koszuli Ralzy. Może teraz aktualnie takie rzeczy zaczynają być modne u członków Waragrii? Warto zwrócić na to uwagę, jeśli zauważy taki strój u większej liczby osób. Dodatkowo ten żigolak musiał mieć całkiem niezłe dochody ze swojej pracy, zauważyła, lecz wzdrygnęła się na myśl o takim hańbieniu swojego ciała.
- Piękna szata. - Udała zachwyt. - Czy to jakaś najnowsza moda spoza kontynentu? |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:58, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Z mojego kraju - odparł. - Ale tu też się przyjmuje, jednak tylko w kręgach artystycznych - normalny mężczyzna w życiu by czegoś takiego nie założył.
Ralza zdjął z siebie resztki drogiej koszuli. Miał ładne ciało, zadbane i dobrze zbudowane. Dodatkowy efekt tworzyły wymyślne tatuaże, ciągnące się przez plecy, bok i pierś, spełzając momentami nawet na ramię. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:06, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nie mogła powiedzieć, że jego ciało nie było dla niej pociągające, ale całego araia traktowała bardziej jak młodzieńca niż mężczyznę.
- Twój kraj... opowiedz mi o nim, proszę.
Consuela sięgnęła po złożoną koszulę, leżącą na krześle i rozprostowała ją, po czym podała Araiowi tak, jak podaje się do założenia płaszcz damie. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:19, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Arai wsunął ręce w rękawy i stanął przodem do Consueli, aby ta mogła pomóc mu zapiąć guziki.
- Wieczna wojna dobra ze złem - zaśmiał się. - Umownego dobra i umownego zła oczywiście. Tak się po prostu człowiek rodzi z powołaniem do wojska - każdy mężczyzna tam kończy, dosłownie każdy. To trochę skomplikowane. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:25, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nigdy nie słyszałam o takiej krainie - zdziwiła się, starając się znaleźć w pamięci, czy aby ktoś kiedyś nie wspominał jej choćby słówkiem o takim miejscu. - To niejako szlachetne, że każdy mężczyzna podejmuje się pracy żołnierza.
Kobieta zapięła ostatni guzik koszuli, ten przy szyi. "Spodnie też?" pytało jej spojrzenie, choć z jej ust nie padło ani słowo. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:30, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Spodni Ralza zmieniać nie musiał, bo były całe. Bezczelnie rozpiął trzy ostatnie guziki, jak to zawsze robił, gdy nie miał żabotu.
- To po prostu taka tradycja. Nikt nie idzie z własnej woli, tylko przez to, że tak się zawsze robiło - to tak, jak wyposażanie panny przed ślubem - każdy musi. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:40, 18 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Ci, którzy nie awansowali po pierwszym poborze. Wiesz, pierwszy pobór jest zawsze w wieku trzynastu lat i trwa dwa lata. Jak się nadajesz, idziesz dalej, jak nie - zajmujesz się czym innym. Albo jeśli jest nadwyżka, co się nigdy nie zdarzyło za mojej służby, to wtedy najsłabsi też odpadają. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |