|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:05, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Niewątpliwie wielu kobietom nie tylko jednemu komuś. Zgaduję, że była dla ciebie ważna. - Consuela miała przez chwilę ochotę przeczesać swoje włosy, ale były związane w ciasny, wysoki kok. Zrobi to po powrocie do karczmy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 22:09, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza już nawet nie zamierzał prostować jej toku rozumowania.
- Bardzo ważna - zapewnił. - Ale to dawno było. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:17, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Zastanawiała się, co dla Ralzy oznacza "dawno".
- Ktoś ci się bardzo przygląda - zauważyła, gdyż ona równiez nie spuszczała wzroku z mężczyzny, którego wskazał jej Arai. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 22:20, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza spojrzał. Faktycznie, facet cały czas na niego patrzył.
- Poczekaj - poprosił, wstając od stolika.
Arai już w połowie odległości rozpoznał, z kim ma do czynienia.
- Lern! - zawołał uradowany, rzucając się elfowi w ramiona. - Bogowie, co ty tu robisz?! Przecież... ty nie żyłeś! Prawda? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:26, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Miło Cię widzieć Arai - powiedział śmiejąc się serdecznie - Masz racje niebylo mnie trochę an tym świecie, ale to długa historia. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 22:28, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza usiadł naprzeciwko Lerna.
- Co u ciebie? Jak żyjesz? Jak przybyłeś na Ivath? Opowiadaj, dawno się nie widzieliśmy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:33, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Tutaj trafiłem przez przypadek, od śmierci Avorna nie mogłem znaleźć miejsca i zajęcia dla siebie aż w końcu postanowiłem opuścić Amerraind . Włóczyłem sie po świecie aż ostatnio trafiłem właśnie tu. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:40, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Pieczęci. Avorn wraz z Rognarem wrócili mnie do życia by dokończyć robotę którą.a przerwała twoja banicja. Jedenastą Pieczęcią był Smok i to on pozbawił życia mojego brata, Ciężka to była walka i ja ledwo uszedłem z życiem - powiedział spuszczając wzrok. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 22:44, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Bogowie, tak mi przykro - zapewnił Ralza, zupełnie szczerze. - Nie musieliście, bogowie, gdybym wiedział, że tak wyjdzie... Przykro mi, naprawdę. To od tego pobielały ci włosy? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:50, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie przejmuj się, nie miałeś na to wpływu. Kolor straciły po moim powrocie z zaświatów. W czasie walki ucierpiała trochę moja psychika. Straciłem też mój runiczny miecz ale zastąpiło go coś lepszego - wskazał kostur. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:51, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela była zmęczona i coś podpowiadało jej, że Arai spotkał starego znajomego. Zapłaciła za likier i założyła płaszcz. Podeszła do mężczyzn, by się pożegnać i życzyć im dobrej nocy, po czym udała się do "domu". |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 23:18, 19 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela - kelnerka zapłaty nie przyjęła, tłumacząc, że Ralza i tak by za nią zapłacił.
- Piękny - zauważył Ralza, dokładnie lustrując kostur. - Ma jakieś magiczne właściwości, dobrze zgaduję? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:39, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- W rzeczy samej. Jest twardszy niż niejeden miecz a gdy go wcześniej naładować na rozkaz miota błyskawice - powiedział Lern gładząc ręką kostur. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 22:07, 20 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Fascynująca broń - przyznał demon. - Naprawdę, tutaj takich cudeniek się nie robi dla osób spoza klanu. Chyba, że wżeniłeś się w Aruni. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 14 Lis 2007
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:24, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Dziękuje. Może i czas na przerwę w podróży. Nie wiesz czy można kupić tu jakieś mieszkanie i znaleźć jakąś w miarę uczciwą pracę dla kogoś takiego jak ja ? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 16:32, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Jesteś bardzo utalentowanym magiem, na pewno znajdziesz zatrudnienie. Możesz się rozejrzeć w dzielnicy Aruni - to magowie, tam każda osoba z takim talentem jest poszukiwana. Chcesz, mogę załatwić ci coś po znajomości. Wielkich kokosów z tego może nie będzie, ale z czasem na pewno się polepszy. Jak znajdziesz robotę, to pewnie z mieszkaniem też sobie poradzisz - jak zatrudnisz się w ramach gildii, to oni zajmą się szukaniem lokum dla ciebie. |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:08, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Gildia jest bardzo otwarta - zapewnił Ralza. - To znaczy - jest gildia i są alchemicy. Żyją sobie w takiej symbiozie, ale jedni do drugich nie za bardzo się mieszają. Magia jest tu strasznie eksploatowana, zajmują się praktycznie każdą dziedziną, na pewno coś dla siebie znajdziesz. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:24, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza pokręcił głową.
- Praktycznie wcale. No, magowie z Jeddy trochę, ale to mało zauważalny ułamek. No i najlepsi magowie z klanu. Reszta działa na własną rękę. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:45, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Dowodzi to tutaj za duże słowo - zapewnił Ralza. - Pogadaj z Monarem Aruni, on zawsze przebywa w gildii magów w ich dzielnicy. Zna się na rzeczy i jest dość wysoko postawiony. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:53, 21 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Wybacz, nie odprowadzę cię - mruknął Ralza. - Ale powodzenia, jeszcze kiedyś pewnie się spotkamy.
Demon już wyciągnął rękę do Lerna, aby się pożegnać, gdy nagle ją cofnął. No tak, to była ta opatrzona.
- Wybacz, nie uścisnę ci też prawicy. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |