|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Administrator
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 17:35, 19 Wrz 2007 Temat postu: Targ niewolników |
|
|
|
Miejsce, które w Ristag budzi najbardziej mieszane emocje. Wielu odczuwa wstręt na samą myśl o tym, co tu się dziele, lecz wielu... No cóż tu dużo mówić - popyt na niewolników jest wielki.
Pod rozciągniętymi na drewnianych palach dachami z materiału kupcy zachwalają swoje towary. Kobiety i mężczyzn. W sile wieku, jak również zupełne dzieci. Wykształconych i niepiśmiennych. Żołnierzy i artystów, którzy poszli do niewoli za długi... Tutaj człowiek przestaje być człowiekiem, a staje się... rzeczą. Przewrotna bywa fortuna, oj przewrotna.
Gdy minie południe - pora, w której odbywają się prezentacje najlepszego towaru - można spokojnie rozejrzeć się po targowisku. Nie należy spodziewać się cudów - na obszernym placu nie stoją barwne stragany ani podobne koromysła. Większość obszaru została jedynie prowizorycznie ocieniona wiatami z materiału - kupcy i ich towar zmieniają się zbyt często, aby warto było budować cokolwiek więcej. Elementem górującym nad całym targowiskiem jest drewniana platforma - to tu odbywają sie południowe pokazy ekskluzywnego towaru. Pozwolenie na nie ma jedynie garstka kupców w całym Ivath. Ale jest na co popatrzeć - ich towar jest zawsze z najwyższej półki... |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
 |
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 17:18, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza przyprowadził Tashę na targ. Po placu mało kto się kręcił, można było bez przeszkód rozmawiać.
- Odpowiesz mi szczerze na pytanie? - zapytał. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:26, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Na targ wszedł mężczyzna w kapturze. Zauważył bardzo dziwną, dyskutującą parę.
Naumyślnie wpadł na mężczyznę, przewracając go.
- Oh, przepraszam mruknął, wyciągając ku niemu rękę.
Dało się dostrzec, że jego skóra jest niebieska. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:29, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralzę nie trudno było przewrócić - był cholernie drobny. Szybko jednak zdołał się podnieść, korzystając z pomocy nieznajomego.
- Żaden problem - zapewnił otrzepując szaty. - Pewnie jesteś nowy w mieście, co?
Tak, kolor skóry przybysza nie umknął wzrokowi Ralzy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:31, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Zgadza się. Dopiero przybyłem. - rozejrzał się, i pociągnął nosem. Poczuł znajomy zapach, lecz nie był pewien czy to to, o czym myśli. Nie w tym mieście. - Handel niewolnikami... chyba długo tutaj nie zabawię. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:33, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Wymownie uniosła brwi nie wtrącając się do rozmowy. Tylko z zaciekawieniem czekała, jak potoczy cię wymiana zdań mężczyzn.
Ostatnio zmieniony przez Tasha dnia Czw 20:34, 04 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:33, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza wzruszył ramionami.
- Abolicja jest dozwolona w całym Ivath, cóż począć - Hredia nie pozwoli, aby nielegalne niewolnictwo w jakikolwiek sposób wychyliło łeb. To nie jest złe - zapewnił na koniec.
[Żeby to filius słyszał xD] |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:37, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Chyba zbyt długo przebywałem poza granicami imperium... - tu zatrzymał się na chwilkę, żeby pomyśleć. - To okrucieństwo. Dla tych ludzi.
Namacał pod tuniką podwójne ostrza, sprawdzając, czy nie wypadło. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:39, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza uniósł brew.
- Wykonują swoją pracę i mają za nią schronienie, posiłek. Zresztą, spójrzmy prawdzie w oczy - dawno nie było wojny, połowa towaru trafiła tu za długi. Sami się prosili. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:41, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Poczuł jak napinają się jego mięśnie.
- Towaru?! - krzyknął, tak głośno, że aż ludzie zwrócili na niego uwagę. - Jak śmiesz tak ich nazywać?! Na pewno nie wiesz, jak to jest!
Odrzucił do tyłu kaptur, ukazując swoją skórę. Skórę rasy, uznawanej za niewolniczą. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:44, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza skłonił głową.
- Uraziłem cię, wybacz. Zły dobór słów - dodał w ramach usprawiedliwienia.
Tak, nie chciał cię urazić. To było słychać w jego głosie. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:46, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Tancerz zaczął już wyczuwać dokładniej niektóre zapachy. Wiedział, że w tym mieście jest demon.
- Nie wierzę ci. Uraziłeś moją rasę, a my nie przebaczamy szybko. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:54, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Gdzieś, gdzie nie będzie tyle ludzi. - odrzekł krótko. - Czy może ludzie ci nie przeszkadzają?
Z za tuniki wyciągnął swój hüthvir, i przybrał pozycję do walki.
./hüthvir - Drążek, zakończony z każdej strony ostrzem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:57, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- to może być problem - zauważył Jir. Spojrzał na towarzyszkę demona - Masz coś, co mogło by mu posłużyć podczas walki?
Zamierzał walczyć honorowo, nie zaatakuje bezbronnego. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:00, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Tasha została wyrwana z otchłani swoich myśli. Wcześniej przez dłuższą chwilę przyglądała się niebu. Następnie zaczęła kopać czubkiem buta leżący obok niej kamień. Po tym wzięła się za pogłębianie jakiejś dziury w ziemi przy pomocy obcasa. Kiedy usłyszała niespodziewaną uwagę tylko pytająco spojrzała na Ralze - nie wiedziała, czy ma ochotę zmierzyć się z tym... dziwakiem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 21:35, 04 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza z uśmiechem również przyjął pozycję. Był szybki, zwinny, poradzi sobie. Może nie był specjalnie silny, ale znał techniki, wykorzysta jego siłę...
Demon doskoczył. Wyprowadził szeroki kopniak prosto w szczękę przeciwnika. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:12, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nocny elf, odskoczył w ostatnim momencie. Przez chwilę skakali na siebie, wyglądało to jak zwariowany taniec. Nagle Nocny elf zaczął biec, celując wyciągniętym ramieniem w wątrobę przeciwnika. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 17:04, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza odskoczył z gracją, zginając tułów, aby jeszcze bardziej zmniejszyć ryzyko oberwania. Korzystając z sytuacji, gdy przeciwnik stał cholernie blisko, uderzył go przedramieniem w kark. Większość po czymś takim widzi gwiazdki. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:07, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Skolir - mruknął elf. Atak przeciwnika nie zadał mu obrażeń, lecz czar pociągnął z jego energii życiowej. Odskoczył, musząc zaczerpnąć tchu.
./skolir - tarcza, osłona(Eragon) |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 17:10, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ramię Ralzy odbiło się od magicznej osłony. Żigolak natychmiast zwinął się w szybkim piruecie, aby nie tracić przeciwnika na zbyt długo z oczu. Ustawił się w pozycji i czekał spokojnie. Kto by pomyślał, że taka obraza gatunku męskiego może być taka sprawna? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:13, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nocny elf skoczył. Wysoko, 6 stóp nad ziemię. Opadając, jego noga była zamierzoa na lewe ramię przeciwnika. Przy samym przeciwniku, niespodziewanie, przybrał poziomą pozycią i z obrotu uderzając pięścią w twarz. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 17:15, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza, ustawiając się raczej na przyjęcie ciosu w ramię, ledwo zdążył zablokować pięść. Stracił równowagę, przewrócił się na plecy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:27, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Stał teraz obok leżącego, bezbronnego wroga. Obraził ich rasę. W tym momencie honor nie był niczym ważnym. Przemyślał swoj ruch.
- Gedwey - szepnął po czym oślepiając blask na chwile "oślepił" wroga. Wymierzył kopnięcie w brzuch.
./Gewey - lśnić, lśniąca. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 17:29, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza zasłonił odruchowo oczy, gdy zobaczył błysk. Zły krok. Nim zdążył się zorientować, czubek buta jego przeciwnika wbił się w jego bok. Arai krzyknął i skulił się automatycznie. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |