|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:14, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Powinieneś się jakoś bronić. - Consuela zastanowiła się chwilę. - Nie mogą dać ci jakiegoś... ochroniarza? Wiesz, dla bezpieczeństwa w pracy i poza. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:15, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- To było przed tym, jak zostałem dziwką - wyjaśnił Ralza. - A z rękami i nogami przykutymi do ściany ciężko jest się bronić. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:17, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Cóż, lekkie zdziwienie, niedowierzanie i trochę zainteresowania.
- Wnioskuję, iż masz bardzo barwny życiorys. Nie bajerujesz mnie trochę, mój drogi? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:19, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza odchylił połę płaszcza i trochę dźwignął koszulę, ukazując wytatuowany bok z ledwo widoczną blizną po oparzeniu.
- Ani trochę - zapewnił. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:23, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Niemożliwe - mruknęła sama do siebie. - W tak młodym wieku z takim bagażem doświadczeń? Kim byłeś zanim zająłeś się pracą jako żigolak? - Consuela zauważyła, iż trochę przeciąga to przypadkowe spotkanie, ale rozmowa z Araiem ją ciekawiła. Otuliła się szczelniej płaszczykiem i zamierzała kontynuować jeszcze chwilę tę jakże intrygującą konwersację. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:28, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza zapiął płaszcz. Golizną świecić nie będzie - raz, że jest zimno, dwa - w jego wypadku za taki luksus się płaci.
- Mówiłem, bylem szpiegiem. I wpadłem, stąd ta blizna. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:31, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Szpiegiem... Ach tak, możliwe, że wspominałeś. - Kobieta zrobiła poważną minę, jakby próbowała sobie przypomnieć, kiedy Arai ją o tym informował, choć nawet jeśli o tym mówił z całą pewnością potraktowała to jako tani bajer. - I... długo byłeś szpiegiem? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:33, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie - odparł. - Kilka lat. Ale byłem dobry w swoim fachu, wysoko dochodziłem. Wiesz, nikt nie traktował mnie poważnie ze względu na kobiecy wygląd. I to był ich błąd. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:38, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Kariera szpiega kończy się wraz z pierwszą jego wpadką? - Chciała się upewnić; choć uważała się za kobietę wszechstronną nie znała się na sprawach wojskowych, czy wywiadu. - Jak to się stało, że zostałeś szpiegiem? To musi być niezwykle pasjonująca opowieść - zauważyła. - Śpieszysz się gdzieś? Musi cię nadal boleć, a ja nie chciałabym cię zatrzymywać...
Ostatnio zmieniony przez Dej dnia Sob 21:40, 17 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:43, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Byłabym zaszczycona. Może jednak nie w tym miejscu... - Consuela uśmiechnęła się do mężczyzny. - Nie mam cię dokąd zaprosić, jedynie do mojej karczmy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:46, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
Consuela nie pałała miłością do Waragrii, ale takich zaproszeń się nie odrzuca.
- Na pewno nie powinieneś najpierw zgłosić się z tym do medyka? Na pewno jest ktoś, kto przyjmuje również w nocy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:48, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie znam nikogo - wyjaśnił. - Do rana nie zostało wiele czasu, wytrzymam.
Ralza zaoferował Consueli swoje ramię.
- Zaprosiłbym cię do siebie, ale wątpię, by ci to odpowiadało - usprawiedliwił się. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 21:53, 17 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Szafirowy Lotos - odparł machinalnie Ralza. - Tam paradoksalnie jest najmniej ludzi.
No i poszli.
[przenoszę] |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 21:31, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza wędrował ulicami dzielnicy, nadal nie mając ochoty na powrót do swoich. Będą pytać, po co. Szedł ulicą i palił papierosa, nie przypominając nawet Waragrii. No, może gdyby się uprzeć... |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:37, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Hans również szedł ulicami. I zupełnie przypadkie wpadł na demona.
- Cześć - powiedział - Co taka skawszona mina? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 22:04, 04 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Dla mnie jest bardzo źle - odparł, cofając rękę. - Która mnie zechce z takimi ranami? A jeszcze zdążyłem zapomnieć, jakie to dziwne uczucie, mieć jakiekolwiek rozległe rany. Bez ręki jest ciężko, co tu dużo gadać. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:29, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Wampir się roześmiał. Szaleńczo.
- Ralza, Ralza - powiedział a następnie wyciągnął papierosa i go zaplaił - W dzilenicy magów jest dobra uzdrowicielka. Nazywa się Zoria. Powiedz że ja Cie przysyłam. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 18:17, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
[Hm... Kreślimy nowy etap ich związku? xD]
Ralza zaśmiał się pod nosem.
- Nie pytam - zapewnił. - Chyba, że potrzebujesz się wygadać.
Demon zaciągnął się swoim papierosem. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:30, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- I dobrze że się nie pytasz. Ostatnią osobe której się zwierzałem zabiłem - spojrzał na ludzi idących ulicą - Chciałbym niekiedy nimi być - powiedział
[ Jak chcesz to można kreslić xD ] |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:41, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Bo bym umarł - stwierdził - Śmierć jest wybawieniem. Kiedyś każdą sekunde swojego życia spędziłem na mażeniu o śmierci. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:10, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza pokręcił głową.
- Nie myślałem, że można myśleć o śmierci, jak o wybawieniu. To znaczy - w innym przypadku, niż mój. Bo rozumiem, że ty po śmierci stajesz się po prostu workiem mięsa i kości, pożywką dla robali. Czy może marzą ci się jakieś zaświaty? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Władza Najwyższa
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:25, 05 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza ząsmiał się. Tak że kilku przechodni obróciło sie w wasz stronę.
- Zaświaty? Dla mnie? - zapytał - Ralza kpisz. Mnie tam nie wpuszczą. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |