|


 |
 |
 |
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
 |
|
 |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:30, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Szlag! wyrwało się Ralzie w myślach. Niezupełnie o to mu chodziło... Ale nie wyrwał się - jemu tam obojętne, z kim idzie do łóżka. A ja go chciałem z początku zamordować... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:34, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Nagle Jir puścił Ralzę i padł na łóżko.
- Boże, co ja zrobiłem? - szepnął uderzając sie w czoło. - Znienawidzisz mnie za to? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:36, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza otarł usta rękawem.
- Nie - odparł spokojnie. - Nie jesteś pierwszym i nie ostatnim. Jak wcześniej mówiłem: tego nie było, tak? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:38, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Elf skinął głową. Udawanie, że TEGO nie było będzie mu sprawiało trudność. Zwłaszcza, że mówił co czuł. Elf natychmiast wstał.
- A jak wyglądam? - zapytał z uśmiechem obracając się wokoło. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:41, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza skinął z uznaniem głową.
- Mnie się podoba - zauważył. - Z fantazją.
Ralza rozsunął poły płaszcza, aby obejrzeć hafty.
- Niezły wzór - zauważył. - Jakaś robota ze wschodu. Naprawdę niezłe. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:44, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Cieszę się. - Tak, naprawdę się cieszył ze zdania Ralzy. - Tylko trochę dziwnie będę się czuł chroniąc twojej narzeczonej, po tym co powiedziałem.
Elf usiadł na łóżku z obrażoną miną.
- Będę zazdrosny. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:47, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza przysiadł się do Jira, opierając głowę na jego ramieniu.
- Mam z Riną dziecko, ślub to kwestia czasu, aż zdobędę pozycję w klanie - wyjaśnił. - Ale do tego czasu jestem wolny, to tylko nieoficjalne oświadczyny. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:51, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza zaśmiał się pod nosem.
- To co? Plotek się nie spodziewaj, w końcu jestem żigolakiem.
I może tylko ze względu na to nie pogonił Jira za tak bezpośrednie wyznania. Bądź co bądź przyszły ślub był nieodwołany. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:53, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
I właśnie teraz Jir zaczął się wahać.
- Ty mnie nie chcesz. - powiedział z obroana miną. - Nie wyrzuciłeś mnie tylko z powodu swojego zawodu. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 18:57, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza przyciągnął kolana do piersi.
- Rzadko kiedy kocham - odparł. - Może trzy osoby w całym życiu kochałem tak naprawdę.
Demon położył się na łóżku. Westchnął.
- Mnie zwyczajnie brakuje uczuć wyższych - wyjaśnił. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:59, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Jir zrozumiał, więc nie czuł się obrażony. Zdjął płaszcz, w którym było mu za gorąco, i rzucił go gdzieś na bok. Sam również sie położył obejmując Ralzę.
- To śmieszne, bo ja pierwszy raz w życiu jestem pewny swoich uczuć. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 19:01, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza spojrzał na Jira. Jakoś starał się traktować go nie jak klienta. Tyle, że nie umiał. W jego oczach nadal byli tylko przyjaciółmi. Szlag. Przynajmniej umiał maskować uczucia...
- Dlaczego akurat ja? - zapytał. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:04, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Nie... Skąd mam wiedzieć? - zapytał elf.
W jego oczach można było zobaczyć uczucia szczere i czyste. Spojrzał Araiowi prosto w oczy. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 19:05, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
A co tam, raz się żyje. Demon pocałował Jira. Delikatnie, nawet zamykając oczy. Niech chłopak ma nadzieję. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:08, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Elf odwzajemnił pocałunek, przytulając Aria. Kochał go, bez dwóch zdań. Ale czy demon mógł z nim być? Wątpił, więc cieszył się tym co jest. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 20:09, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Demon nie był napalony, toteż nie wychodził z żadną inicjatywą. Jeśli do czegoś dojdzie - w porządku. Jeśli nie - jeszcze lepiej. Świadomość, że Rina mogłaby się o tym dowiedzieć... O bogowie, zgroza. Tym bardziej, że Ralza nie czuł względem Jira żadnej chemii. Względem Riny owszem, jakieś tam przywiązanie przez to, że mają ze sobą syna, ale względem Jira - nic. Może przyjaźń, najwyżej. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:01, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza uścisnął dłoń Jira.
- Jakoś nie wydajesz się być zaskoczony tym, że mam narzeczoną i dziecko - zauważył. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:06, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
- Tam, kiedy byłeś martwy... - zaczął elf, drżąc na wspomnienie tamtej chwili. - Wtedy czułem, że będziesz szczęśliwszy tam, niż tu. I, że wolałbyś tam zostać.
Skinął głową na pytanie o picie.
- Kawę. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:08, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza sam czuł się nieswojo, słuchając o własnej śmierci. Wychylił się przez drzwi i przechodzącą dziewczynę poprosił, aby przyniosła im coś do picia.
- W sumie miałeś trochę racji - mruknął. |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:13, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza pokręcił głową, przysiadając na parapecie.
- Nie. Rina miałam wysłać mi posłańca, ale na razie nic nie doszło. Sądzę, że do końca tygodnia.
Demon odgarnął z czoła włosy, spojrzał przez okno.
- Kiedy następny trening? |
|
|
Powrót do góry |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Dołączył: 22 Wrz 2007
Posty: 1138
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:15, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
|
Ralza wzruszył ramionami.
- Jeśli tym razem mnie nie zabijesz, to tak - odparł. Nie mogłeś się na niego obrazić, to brzmiało jak... droczy się z tobą, po prostu. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
|
 |
|
 |
|
|
|
 |
|
 |
|
 |