Autor |
Wiadomość |
Altair |
Wysłany: Śro 23:57, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
Kiedy Altair wszedł to budynku i zaczał sie rozgładac dostrzegł schody na 2 piętro i od razu tam poszed szukac biur. Spytal sie kogos :
-Dało by sie cos załatwic? jakaś prace? cokolwiek! |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 21:25, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Jasne, dzięki. - odpowiedział elf. Wyszedł i skierował sie na ulicę. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 21:24, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf uśmiechnął się krzywo.
- To ci się nie przyda - zauważył. - Dobra, nie mam więcej pytam. Zostaniesz przydzielony z nową dostawą z kontynentu, trochę musisz poczekac, dobra? |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 21:22, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Specjalizacja w walce mieczem, i jesli kogos to interesuje - pieśni wielu ras. Dobrze spiewam podobno. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 21:20, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Strzelectwo, specjalizacja w broni, dodatkowe szkolenia? - podpowiedział urzędnik. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 21:17, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf nie do konca zrozumiał. Po chwili namyyslu chyba wiedział o co chodzi.
- Bardzo duża wytrzymałość na ból i cosy. Poza tym chyba nic. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 21:15, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf coś mruknął do siebie.
- Jakieś dodatkowe umiejętności? - drążył. Nie przejął się twoją znudzoną miną, miał swój obowiązek i go wykonywał. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 21:12, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Walka w zwarciu, plutonowy. - odpowiedział elf. Nudziło go odpowiadanie na takie pytania. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 21:06, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Jakiego stopnia się pan dorobił i w jakim oddziale? - drążył urzędnik, wyciągając jakiś niewielkich rozmiarów bloczek i uzupełniając go fikuśnym pismem. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 21:05, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Służyłem, w niewielkich, mało znaczących miastach. Ale gdy tylko pojawiałem się, zaczynaly być problemy i mnie wydalali. - odpowiedział elf wzruszając ramionami. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 21:02, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf spojrzał na kartkę, przebiegając szybko wzrokiem wszystkie rubryki w poszukiwaniu luk albo jakiś dziwnych słów.
- Jaka jest pana wiedza na temat wojska? - zapytał. - Służył pan kiedyś? |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 20:59, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf wypełnił formularz "jak bóg przykazał" i oddał go urzędnikowi. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 20:57, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf podał ci drugi formularz.
- Mają moc, czy nie, musisz je wpisać - wyjaśnił. - Nie masz się czego bać.
Lekka kpina zasmyrała cię w ucho przy ostatnim zdaniu, jakie wypowiedział elf. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 20:54, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Po pierwsze, imiona mają moc, a po drugie, ledwo je pamiętam. Ale jesli tak ci zależy - zaryzykuję. - odparł elf i zrezygnowany wyciągnął rękę po drugi formularz. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 20:51, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf znowu spojrzał na formularz. Westchnął i wywrócił oczami.
- Czemu nie napiszesz normalnie, jak bogowie przykazali, imienia i nazwiska? - zapytał, drąc formularz. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 20:49, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Kot zastanowił się chwile, po czym w polu "Imię" wpisał "Czarny Kot". A w nazwisku - brak. oddał elfowi formularz. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 20:46, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Urzędnik odebrał od ciebie formularz. Ledwo zerknął, oddał ci go z powrotem.
- Imię i nazwisko uzupełnij - mruknął. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 20:40, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf wypełnił formularz i oddał go drugiemu elfowi. wyglądło to tak:
Imię: ---
Nazwisko: ---
Rasa: elf
Stan cywilny: wolny |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 20:38, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf zanurkował pod biurko, grzebiąc za czymś w najniższej szufladzie.
- To sobie to uzupełnij - wyjaśnił, kładąc na biurku jakiś formularz. - Pióro weź sobie z kubka, jak potrzebujesz.
W formularz musiałeś wpisać wszystkie swoje dane osobowe - imię, nazwisko, rasę, stan cywilny. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 20:36, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Umiem, czytać też. - odpowiedział lekko zdziwiony elf. - Ale co to ma do rzeczy? |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Pią 20:31, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf przerwał swoją pracę i spojrzał na Kota z kpiącym uśmieszkiem.
- Pisać umiesz? - zapytał, układając swoje papiery na biurku. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Pią 14:00, 07 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Pobór. - odparł krótko Kot, przygotowując się na niedowierzanie. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Czw 21:38, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Siedzący za biurkiem elf podniósł na ciebie wzrok. Jego marynarka leżała na stercie papierów, rękawy koszuli były podwinięte do łokci. Zawzięcie skrobał coś w jakimś formularzu.
- Coś pomóc? - zapytał uprzejmym tonem, nie podnosząc jednak wzroku. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Czw 20:50, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf zasalutował, po czym skierował sie tam, gdzie go instruowano. Przeszedł przez drzwi i przystanął rozglądając się. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Czw 20:39, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Kapitan gestem zasugerował, że nie musisz się tłumaczyć.
- Skoro tak twierdzisz, nie wnikam w szczegóły. Drzwi na lewo od wejścia do skrzydła, tam możesz załatwić formalności. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Czw 20:36, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Sir, ja pilnie potrzebuję zajęcia. A tak, przynajmniej się przydam. Nawet, jesli zrobie niewiele. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Czw 20:34, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Kapitan jakoś złagodniał, gdy dodałeś to "sir".
- Bez urazy, chłopcze, ale to nie jest najlepszy pomysł - zauważył łagodnym tonem. |
|
 |
Jir |
Wysłany: Czw 20:32, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
- Tak jest, sir. - odpowiedział elf. |
|
 |
MistrzGry |
Wysłany: Czw 20:31, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
[Żołnierze w Forcie nie noszą zbroi, tylko mundury. Nawet nie mają płytówek, jedynie kolcze]
Kapitan, którego zaczepiłeś, zmierzył cię wzrokiem, unosząc przy tym brwi, jakby ci nie wierzył.
- Do poboru, tak? |
|
 |
Jir |
Wysłany: Czw 20:28, 06 Mar 2008 Temat postu: |
|
Elf wszedł do skrzydła, kierując sie na drugie piętro. w swoim drogim, przylegającym do ciała stroju, wyróżniał się spośród żołneirzy, których zbroje były zwykle a duże lub za małe. Zaczepił kogoś.
- Ja do poboru. |
|
 |